Stickman Upgrade Complete to gra, która wciąga od pierwszych minut jak odkurzacz wkurzającą sierść kota. Wcielasz się w rolę tytułowego stickmana, który ma jedno marzenie – stać się najsilniejszym z najprostszych postaci w grach. A jak to osiągnąć? Oczywiście, poprzez upgradowanie, które w tej grze przypomina zakupy w hipermarkecie, gdzie wszystko jest na wyprzedaży, ale nie wszystko jest potrzebne.
W grze mamy do czynienia z prostą, ale wciągającą mechaniką, gdzie za zbierane punkty możemy zdobywać różne ulepszenia. No dobra, ale co można ulepszyć? W zasadzie wszystko! Od siły ataku po szybkość, a nawet wygląd naszego bohatera. To trochę jak z treningiem na siłowni, gdzie chcesz mieć zarówno bicepsy, jak i ładne buty. Czułem dreszczyk emocji, gdy widziałem, jak mój stickman staje się coraz potężniejszy, niczym Hulk przygotowujący się do wielkiej bitwy.
Warto zaznaczyć, że Stickman Upgrade Complete nie jest grą, która odbiera nam cały czas. Możesz sobie spokojnie zagrać kilka minut w przerwie od nauki czy w oczekiwaniu na przyjaciela. A przy okazji, jeśli już o przyjaciołach mowa – gra oferuje możliwość rywalizacji. Z przyjemnością ścigałem się z moim kumplem, kto pierwszy zainwestuje w wszystkie ulepszenia, co z końca końca przypominało wyścig w rajdach, gdzie każdy próbował być szybszy od drugiego… ale bez znoszenia helikopterów, oczywiście.
Na początku myślałem, że to będzie kolejna nudna gra, ale teraz uważam, że to prawdziwa perełka, która wciąga jak najlepsze memy. Gra ma swój unikalny styl i humor, który rozbawi niejednego gracza. Dźwięki są dość proste, ale w pewnym sensie pasują do tego, co się dzieje na ekranie. Już wyobrażam sobie moje miny, gdy zdobywam kolejne punkty i ulepszenia... To jakby ktoś kazał mi jeść lody w zimie – po prostu nie można się oprzeć!
Więc jeśli szukasz gry, która pozwoli ci się zrelaksować, a jednocześnie poczuć dreszcz emocji przy upgradingu swojej postaci, to Stickman Upgrade Complete jest strzałem w dziesiątkę. W zasadzie, jeśli miałbym ocenić tę grę, to powiedziałbym, że jest jak najlepsze sushi – prosta, a jednocześnie satysfakcjonująca. Gotowy na to?