King of Defense to gra, która wciąga jak ulubiony serial raz zaczynasz, a potem nie możesz się oderwać! Przygotuj się na emocjonującą przygodę w świecie pełnym niebezpieczeństw, gdzie musisz bronić swojego królestwa przed hordami wrogów. Mówiąc szczerze, to jak gra w szachy, tylko że z potworami i z większą ilością krwi (minimalnie, ale zawsze!).
W tej grze wcielasz się w rolę mądrego dowódcy, który musi zarządzać swoimi zasobami, budować wieże i rozwijać strategie, by pokonać zły legion wrogów. Na początku, kiedy pierwszy raz uruchomiłem tę grę, myślałem, że to będzie typowy tower defense. Ale, szczerze mówiąc, z każdą chwilą dostrzegałem, że to coś więcej. Aż mi się w głowie zakręciło od emocji!
Gra oferuje różnorodne tryby możesz bawić się samodzielnie lub z przyjaciółmi, co jest genialne, bo dzięki temu można poskromić wrogów razem. W trybie kooperacji, można wręcz puścić wodze fantazji wyobraź sobie, jak z kumplami obstawiacie całą mapę wieżami i wspólnie śmiejecie się z potworów, które nie mają szans.
Oczywiście, z każdą kolejną falą wrogów musisz dostosowywać swoją strategię, co sprawia, że gra nigdy nie staje się nudna. W jednym momencie czujesz, że grasz jak prawdziwy mistrz szachowy, a w następnym rzucasz czymś w monitor, bo znowu nie zdążyłeś postawić wieży na czas. Tak, to ja ten, który popełnia błędy, ale zawsze wraca, by spróbować ponownie!
Mechanika gry jest intuicyjna, ale wymaga myślenia strategicznego to jak gra w Simon mówi, tylko że Simon to twój przeciwnik, a zadanie polega na zniszczeniu jego planów. Dźwięki otoczenia są na tyle realistyczne, że czułem dreszczyk emocji przy każdym ataku, a efekty wizualne przyprawiają o zawrót głowy. W pewnym momencie pomyślałem, że chyba grałem w to aż za długo…
W zasadzie, King of Defense to idealna propozycja dla każdego, kto lubi wyzwania, ale również chce się pośmiać i spędzić czas z innymi graczami. A jeśli zdołasz pokonać wszystkich przeciwników, to z pewnością poczujesz się jak prawdziwy król! Więc, gotowy na to, by zasiąść na tronie? Czas na walkę!