Graj teraz za Darmo Gra Największe miasta świata
5.361

Earn to die 2012: PART 2

4.58/5(ocen: 67)📅2023 Aug 20
Earn to die 2012: PART 2

Ahoj, gracze! Dzisiaj zabiorę Was w podróż do świata Earn to Die 2012: PART 2, czyli gry, która wciąga jak ulubiony serial na Netflixie, a przy tym daje wam możliwość rozjeżdżania zombiaków niczym w odcinku The Walking Dead na sterydach. Jeśli jesteście gotowi na niezapomnianą przygodę, to ruszamy!

W tej grze, jak łatwo się domyślić, nie będziemy wcale zbierać kwiatków czy ratować kotków. O nie! Naszym celem jest przeżycie apokalipsy zombie, a żyć można tylko wtedy, gdy przetoczymy się przez hordy nieumarłych. Nasza misja? Dotrzeć do bezpiecznej strefy, a żeby to zrobić, potrzebujemy pojazdu, który przetrwa nie tylko szarpaną jazdę, ale także ataki zombie. Przygotujcie się na modyfikację swoich wozów, bo to właśnie od tego zależy, czy uda się przeżyć.

Na początku, przyznam szczerze, miałem małe wątpliwości. Kiedy pierwszy raz uruchomiłem tę grę, pomyślałem: Czy to kolejny klon gier o zombie?. Ale potem, gdy zobaczyłem, jak moje auto zamienia się w potwora z potężnymi silnikami i bronią, zrozumiałem, że to coś więcej. Każda runda to nowe wyzwanie, a dźwięki silnika, które brzmiały jak symfonia z piekła, dodawały adrenaliny do moich zmagań.

Mechanika gry jest prosta, ale wciągająca - jazda, strzelanie, ulepszanie wozu, a potem powtórka. Czułem dreszczyk emocji, gdy w ostatniej chwili udało mi się przejechać przez grupę zombie, a ich rozczarowane twarze były niczym nagroda za dobrze wykonaną misję. Interakcje z innymi graczami? Można powiedzieć, że czasem się zdarza, kiedy widzisz, jak znajomi rywalizują o najlepszy czas na trasie. Nawiasem mówiąc, to przypomina mi nasze wieczorne sesje nad pizzą i próbami przetrwania w różnych grach.

Oczywiście, jak to w grach bywa, czasami zdarzają się momenty frustracji. Zaczynasz zbyt ambitnie, a potem lądujesz w błocie, myśląc: Czy to naprawdę musiało tak wyglądać?. Z drugiej strony, każdy sukces, każdy przejechany metr, daje taką satysfakcję, że zapominasz o wszelkich porażkach. Generalnie, jeśli lubicie wyzwania i nie boicie się zombie, to ta gra jest dla Was! Jak mawiają w internecie: Nie ma takiego zombie, którego nie dałoby się rozjechać!

Podsumowując, Earn to Die 2012: PART 2 to świetna propozycja dla fanów gier akcji i apokalipsy zombie. A jak już mówiłem, niech Was nie zmyli prostota - tu kryje się prawdziwa zabawa. Więc, szykujcie swoje auta, włączajcie silniki i ruszajcie na zombie-torpedo! Gotowi na to? Zaczynamy!