293

Climb Up

0/5(ocen: 0)📅2021 Jun 03
Climb Up

Wyobraź sobie, że wspinasz się na górę, która równie chętnie zrzuci cię w przepaść, co pozwoli zaznać chwili chwały – to właśnie Climb Up. Mechanika wspinaczki to nie bułka z masłem, a raczej jazda na rollercoasterze po lodzie pokrytym mozolnie rozsianymi pułapkami. Śliskie powierzchnie? Sprawdź. Niespodziewane przeszkody? Oczywiście, że tak. Jakby tego było mało, balansowanie na krawędzi wymaga od ciebie więcej zręczności niż zbaczanie z diety w poniedziałek rano. Seriously, kto testował tę fizykę? Nie raz czułem się, jakbym próbował utrzymać się na drabinie, która sama chce się ze mną pożegnać.

Sterowanie postacią to prawdziwe wyzwanie, które szybko uczy pokory. Tu nie ma miejsca na spamowanie przyciskami – każdy ruch musi być przemyślany, a chwila nieuwagi kończy się glebą godną mema. Zdecydowanie nie jest to typowa platformówka, gdzie wcisniesz jeden guzik i przeskoczysz całą planszę. Musisz kalkulować i zarządzać swoim balansowaniem, niby balansować herbatę na talerzu, ale w skali Mount Everestu. Zresztą, pierwsze kilka prób na śliskiej powierzchni sprawiło, że mój kontroler zaczął się pocić bardziej niż ja na deszczowej trasie.

Nie mogę też nie wspomnieć o systemie przeszkód i pułapek – od zaskakujących odłamków lodu po osuwające się skały, które pojawiają się w najmniej spodziewanych momentach. To jak gra w jak nie zginąć dziś za głupotę, tylko z dużo większym współczynnikiem frustracji i śmiechu (a trochę tego jest, serio). Kiedy w końcu dotrzesz na szczyt, czeka na ciebie nie tylko wielka nagroda, ale też satysfakcja, że przeżyłeś to cyrkowe przedstawienie sprawności i cierpliwości.

Więc, gotowy podjąć wyzwanie? Pamiętaj, ta gra nie wybacza błędów, a każdy ruch to walka o przetrwanie. Pierwsza klatka, gdzie ślizgasz się na lodzie, a zaraz potem trzeba zrobić salto między dwoma urwiskami? Mówią, że Climb Up nauczy cię cierpliwości i precyzji, ale ja po tej przygodzie mam ochotę rzucić klawiaturą... i spróbować jeszcze raz. GG, montaña!