Protect My Dog 3 to gra, która z pewnością rozgrzeje serca wszystkich miłośników czworonogów i nie tylko! W trzeciej odsłonie tej popularnej serii, zadanie jest jasne: chroń swojego pupila przed wszelkimi zagrożeniami, jakie mogą go spotkać w szalonym świecie pełnym niebezpieczeństw. Już na samym początku, kiedy tylko uruchomiłem grę, poczułem, jak dreszczyk emocji przechodzi mi po plecach. Dźwięki były tak realistyczne, że miałem wrażenie, jakby mój własny pies biegał mi wokół nóg, domagając się uwagi!
Gra oferuje całą masę wyzwań, które trzeba pokonać. Wcielasz się w rolę opiekuna, a Twoim zadaniem jest postawienie różnych pułapek i mechanizmów obronnych, aby uchronić swojego psa przed atakującymi go wrogami. Możesz wykorzystywać różnorodne akcesoria, a każde z nich ma swoje unikalne właściwości. W sumie, to taka mieszanka strategii i szybkiego myślenia – jak w szachach, ale z bardziej futrzastym przeciwnikiem! Chociaż z początku myślałem, że to będzie zwykła gra na chwilę, po kilku godzinach odkryłem, że wciągnęła mnie bardziej niż binge-watching ulubionych seriali na Netflixie.
Podczas grania natknąłem się na kilka momentów, które sprawiły, że scyzoryk w kieszeni mi się otworzył ze śmiechu. Wyobraźcie sobie sytuację, gdzie mój pies prawie wpadł na drzewo, bo zbłądził w labiryncie przeszkód, które sam wykonałem. Zatarłem o oczy, a w moim umyśle pojawił się obraz memów z psami, które są tak urocze, że aż trudno w nie uwierzyć! Gra oferuje także tryb kooperacji, więc można zagrać ze znajomymi. Szczerze mówiąc, nie ma nic lepszego niż wspólna walka o bezpieczeństwo swojego pupila, zwłaszcza gdy można się wzajemnie wyśmiewać za wykreowane przez siebie pułapki. Znajomi się śmiali, że to ja powinienem być tym zagrożeniem dla mojego psa!
Jako że to gra akcji, musisz być gotowy na intensywne momenty, zwłaszcza gdy wrogowie zaczynają atakować z każdej strony. Czasami czułem się, jakbym grał w Fortnite, na dodatek z dodatkowym stresem, bo muszę dbać o swojego psiaka. Generalnie, Protect My Dog 3 to tytuł, który nie tylko bawi, ale też przypomina o miłości do zwierząt. Wiadomo, że niby to tylko gra, ale z każdym poziomem czujesz, że stawiasz czoła nie tylko wyzwaniom, ale też dbasz o swojego pupila na ekranie. A to, drodzy moi, czyni tę grę naprawdę wyjątkową!