Bezręki milioner 3 to gra, która łączy w sobie niepowtarzalny humor, emocjonującą rozgrywkę i szczyptę absurdu. W tej produkcji wcielasz się w tytułowego milionera, który, jak sama nazwa wskazuje, nie ma rąk. Brzmi absurdalnie? Może i tak, ale to właśnie sprawia, że ta gra jest tak wyjątkowa! Zamiast klasycznych schematów, dostajesz szansę na doświadczanie życia milionera w zupełnie nowy sposób.
Już na samym początku, gdy uruchomiłem Bezrękiego milionera 3, poczułem dreszczyk emocji. W końcu kto nie marzy o bogactwie? Jednak szybko okazało się, że wyzwania, przed którymi staje nasz bohater, są dalekie od łatwych. Bez rąk musisz wymyślać, jak zarządzać swoimi finansami i pokonywać kolejne przeszkody. Nie ukrywam, że momentami miałem wrażenie, jakbym grał w jakąś absurdalną wersję GTA, gdzie zamiast strzelać, trzeba było wymyślać kreatywne sposoby na zdobycie pieniędzy. Zresztą, kto by pomyślał, że wyzwania finansowe mogą być tak zabawne?
W Bezrękim milionerze 3 spotykasz innych graczy - prawdziwą galerię osobliwości, która potrafi rozbawić do łez. Szczerze mówiąc, interakcje z nimi były jednym z najjaśniejszych momentów mojej przygody. Bez rąk, ale z poczuciem humoru, można zdobyć wiele! Wspólne wyzwania, rywalizacja w mini-grach i szalona ekipa to coś, co sprawia, że każda sesja staje się niezapomniana. Myślę, że moment, w którym po raz pierwszy zagrałem z najlepszym kumplem, zapamiętam na długo. Jego mina, gdy uświadomił sobie, że nie może mnie pokonać, bo nie potrafię korzystać z klawiatury, była bezcenna!
Pewnie zastanawiasz się, czy Bezręki milioner 3 jest odpowiedni dla każdego? Chyba tak, o ile masz poczucie humoru i potrafisz śmiać się z absurdów. System rozgrywki oferuje zarówno kooperację, jak i rywalizację, więc możesz bawić się z ekipą lokalnie lub online. W końcu, czyż nie o to chodzi w grach - o wspólne chwile i odrobinę rywalizacji?
Generalnie, jeśli lubisz gry, które są pełne śmiechu, absurdalnych sytuacji i nieprzewidywalnych zwrotów akcji, to Bezręki milioner 3 jest obowiązkową pozycją na twojej liście. Na pewno nie pożałujesz, a może wręcz przeciwnie… Cóż, czas pokaże! I pamiętaj, nigdy nie lekceważ mocy bezrękiego milionera!