Wskocz do zaczarowanego, wiosennego świata w Zaczarowanej Wielkanocnej Przygodzie, gdzie razem z Lily i jej uroczym króliczkiem świętujesz Wielkanoc jak na prawdziwą bajkę przystało! Jeśli myślisz, że to kolejna nudna historyjka z jajkiem w tle, to usiądź wygodnie i nabierz powietrza – tu mechaniki gry zaskakują bardziej niż zajączek skaczący na trampolinie.
Na pierwszy rzut oka, system mini-zagadek wygląda jakby ktoś połączył układankę z internetowymi łamigłówkami o kotach (serio, kto testował te poziomy?). Nie jest to jednak ta banalna kliknij i zgadnij zabawa – tu trzeba ruszyć szarymi komórkami i czasem wrzucić coś do koszyka z inwentarza (tak, jest taki, i to całkiem zręcznie zaprojektowany). Zbieranie przedmiotów przypomina polowanie na jajka w ogrodzie: niby proste, ale gdzieś zawsze pod krzakiem czai się niespodzianka – albo za dużo marchewek, albo jakiś zaklęty kamień, który musisz połączyć z magiczną spinką Lily.
Właściwie to moja ulubiona część – ubieranie postaci. Możesz wybrać tyle kapeluszy i wstążek, że każda modowa blogerka na Instagramie może się schować. To troszkę jak gra w przebieranki w przedszkolu, tylko z bardziej uzasadnionym sensem, bo czasem fancy dodatki odblokowują nowe zdolności. Kto by pomyślał, że króliczek też potrzebuje swojej stylówki?
Przemierzając świat razem z Lily i jej futrzanym kumpelkiem, wciągniesz się w interaktywną fabułę, gdzie dialogi i krótkie przerywniki animowane łącznie z gameplayem tworzą fajną, lekką opowieść – idealną na chwilę relaksu, gdy potrzebujesz czegoś mniej OP niż typowy RPG. No i te świąteczne akcenty! W każdej chwili czujesz, że jesteś na przyjęciu wielkanocnym, gdzie nikt nie zapomniał o żółtych kurczaczkach i lukrowanych babeczkach.
Podsumowując: jeśli lubisz gry, które nie każą Ci ganić za bandytami czy ratować świata, a zamiast tego pozwalają zanurzyć się w ciepłym klimacie, rozwiązywać całkiem urocze łamigłówki i ubierać się jak na wielkanocny bal – to Zaczarowana Wielkanocna Przygoda jest jak znalazł. Poważnie, pierwszy raz w życiu czułem, że kliknij tutaj może być całkiem wciągające. GG, twórcy, GG!