Shoot Your Nightmare: Double Trouble to gra, która sprawia, że strach i śmiech spotykają się w mrocznych zaułkach twojej wyobraźni. Wyobraź sobie, że budzisz się w koszmarze, który przypomina twoje najgorsze wspomnienia z dzieciństwa, ale zamiast pociągu towarowego, masz do czynienia z hordą przerażających potworów. Tak, dobrze przeczytałeś! W tej grze wcielasz się w postać, która musi stawić czoła swoim największym lękom, a przy tym strzelać do potworów z taką precyzją, jakbyś chciał zdobyć złoty medal na olimpiadzie w strzelaniu do celów!
Na początku myślałem, że to będzie zwykła, nudna strzelanka z mrocznymi klimatami, ale po kilku minutach grania odkryłem, że Double Trouble to coś więcej. Światło latarki, które w mroku rzuca więcej cieni niż ja podczas kolejnej próby zrobienia selfie, sprawia, że każda sekunda jest pełna napięcia. A dźwięki? Czułem dreszczyk emocji, gdy nagle z ciemności wybijał się przerażający ryk jednego z potworów. Tak realistyczne, że miałem ochotę sprawdzić, czy nie ma ich przypadkiem w moim pokoju!
Gra oferuje tryb kooperacji, co oznacza, że można zmierzyć się z tymi mrocznymi demonami razem z przyjaciółmi. Może to być świetny sposób na zacieśnienie więzi, ale nie wyklucza również wzajemnego zdradzania się w kluczowych momentach (tak, dobrze pamiętam, jak się nazywasz, Marcin!). Z racji tego, że można grać lokalnie lub online, jest to idealna gra na imprezy w końcu, kto nie chciałby krzyczeć na swoich znajomych podczas wspólnego doświadczania koszmarów?
Kiedy pierwszy raz uruchomiłem tę grę, myślałem, że zdołam przejść poziom w kilka minut, a tu niespodzianka. Po godzinie miałem wrażenie, że moje umiejętności strzeleckie przypominają raczej te z nauki jazdy niż gry akcji. Ale to właśnie sprawia, że Shoot Your Nightmare: Double Trouble jest tak wciągające ciągłe wyzwania, które zmuszają nas do lepszego opanowania strzelania i unikania ataków potworów. Generalnie, im więcej grasz, tym bardziej czujesz, że stajesz się lordem koszmarów!
Całość to nie tylko strzelanie pojawiają się też elementy strategiczne, które sprawiają, że to nie jest tylko puk-puk, a prawdziwa walka o przetrwanie. I, szczerze mówiąc, czasami czułem się, jakbym oglądał odcinek mojego ulubionego serialu grozy, z tą różnicą, że miałem kontroler w ręku. Zdecydowanie polecam grę każdemu, kto lubi łączyć strach z zabawą, zwłaszcza w towarzystwie znajomych. No i tak... co by tu jeszcze dodać? Może... bądź gotowy na solidną dawkę adrenaliny, bo w tej grze nie ma miejsca na nudę!