Jeśli kiedykolwiek marzyłeś o tym, aby stać się bohaterem, który walczy z niebezpiecznymi bąbelkami, to Bubble Trouble jest grą, która spełni te marzenia! Wyobraź sobie, że stoisz na skraju przepaści, a dookoła Ciebie unoszą się groźne, kolorowe bąbelki. Teraz musisz wykorzystać swoje umiejętności strzelania, aby je zestrzelić, zanim zdążą Cię prześcignąć. Cóż za wyzwanie!
Gra jest tak prosta, że zrozumiesz ją w mgnieniu oka, ale jednocześnie na tyle wciągająca, że spędzisz przy niej długie godziny. Kiedy pierwszy raz uruchomiłem Bubble Trouble, czułem dreszczyk emocji, gdy mój palec wędrował po strzelbie, a bąbelki zaczęły się zbliżać. To było jak taniec z nieprzyjacielem – szybki, rytmiczny i pełen adrenaliny. I tak, od razu zrozumiałem, że to będzie miłość od pierwszego “pęknięcia”!
W grze możesz grać zarówno solo, jak i z przyjaciółmi. Tak, dobrze słyszysz! Możliwość wspólnej zabawy z innymi graczami (lokałka, nie online, ale z przyjaciółmi to i tak raj!) dodaje masę radości i zdrowej rywalizacji. Czy to nie brzmi jak idealna okazja, by pokazać, kto jest najlepszym strzelcem w Twoim gronie? W moim przypadku… no, może niekoniecznie, ale przynajmniej można się pośmiać z porażek!
W trakcie gry z bąbelkami, dźwięki były tak realistyczne, że miałem wrażenie, jakby ktoś właśnie napompował balon tuż obok mnie. Każde “pęknięcie” to prawdziwa uczta dla uszu. A grafika? Powiem tylko, że przypomina mi czasy, gdy grałem w Pac-Mana na starym Atari – prosta, ale na swój sposób ujmująca.
Generalnie, Bubble Trouble to świetna gra na każdą imprezę, a po długim dniu w pracy to prawdziwy relaks. Chociaż czasem frustracja z powodu nieudanych strzałów jest nieznośna, to jednak satysfakcja z pokonania kolejnego etapu wynagradza wszystko. Czasem myślę, że te bąbelki szykują się na rewanż…
Więc, gotowy na to? Chwyć kontroler, zadzwoń do kumpli, i niech zacznie się polowanie na bąbelki! A jeśli natkniesz się na jakieś trudności, pamiętaj – zawsze możesz obwiniać bąbelki za swoją porażkę!