Dino Bomb to gra, która przenosi nas w epokę dinozaurów, gdzie musimy stawić czoła nie tylko prehistorycznym bestiom, ale też sprytnym pułapkom i niezliczonym wyzwaniom! Wyobraź sobie, że jesteś w skórze małego dinozaura, który ma do wykonania misję – i to nie byle jaką, bo chodzi o ocalenie swojego plemienia. To jak Jurassic Park, ale w wersji platformówki, gdzie zamiast uciekać przed T-Rexem, bierzemy sprawy w swoje ręce!
W Dino Bomb wcielasz się w odważnego dinozaura, który musi stawić czoła różnym niebezpieczeństwom. Po drodze zbierasz różne power-upy, które sprawiają, że czujesz się jak superbohater w dinozaurzej skórze. Ja na przykład, kiedy pierwszy raz uruchomiłem tę grę, byłem przekonany, że to będzie kolejna nudna platformówka… ale cóż, myliłem się! Dźwięki eksplozji były tak realistyczne, że momentami zapominałem, iż nie jestem w rzeczywistym dinozaurzym świecie.
Gra nie jest tylko dla samotników. Z powodzeniem można zaprosić znajomych do wspólnej zabawy! Możliwość kooperacji sprawia, że każdy z nas może stać się dinozaurem z supermocami, wspólnie pokonując przeszkody i rywalizując o największe punkty. W zasadzie to jak grać w Mario Kart, tylko z dinozaurami, a zamiast ścigać się, bierzemy udział w szalonych misjach, które potrafią zaskoczyć każdego.
Na początku myślałem, że Dino Bomb będzie kolejną grą, która skończy się na trzech poziomach, ale myliłem się. Każdy poziom to nowe wyzwania – od skoków przez lawę po eksplozje wulkanów. To tak, jakbyś biegał w skarpetkach po świeżo wyczyszczonej podłodze – niby wiesz, co się stanie, ale emocje są nie do opisania!
Nie mogę nie wspomnieć o grafice, która jest przepiękna. Kolory są tak żywe, że miałem wrażenie, iż każdy pixel był starannie wycięty przez jakiegoś dinozaura-grafika. A muzyka? O rany, dźwięki były tak chwytliwe, że zacząłem podśpiewywać sobie pod nosem, zgarniając przy tym kilka nieprzychylnych spojrzeń od domowników. Aż chciałoby się, żeby była wersja karaoke!
Generalnie, Dino Bomb to wciągająca gra, która potrafi wciągnąć na długie godziny. Jeśli potrzebujesz chwili relaksu lub po prostu chcesz się pośmiać z przyjaciółmi, nie szukaj dalej. W zasadzie, szczerze mówiąc, to mógłbym grać w to bez końca, kiedy tylko przypomnę sobie o tych dinozaurowych przygodach... Ale czy tak będzie? Czas pokaże!