4

Pan Drifter: Symulator pościgu samochodowego

0/5(ocen: 0)📅2025 Jun 01
Pan Drifter: Symulator pościgu samochodowego

Siemanko, przyszli mistrzowie driftu i poszukiwacze adrenaliny! Wchodzicie do Pan Drifter: Symulator pościgu samochodowego czyli jak połączyć prędkość Usaina Bolta z chaosem na autostradzie po apokalipsie zombie (ok, zombie tu nie ma, ale pole do popisu jest podobne). Gra z niskopoligonową grafiką, która wygląda jak z dziecięcego plakatu, ale uwierzcie, rozgrywka nie jest wcale taka słodka i cukierkowa. To wyścig po przetrwanie dosłownie.

Na tapecie macie sterowanie za pomocą WASD albo strzałek proste, ale skuteczne, bo kto by chciał spędzać czas na kombosach, gdy trzeba uciekać przed całym miastem wkurzonych policjantów, nie? A tu wchodzi magia power-upów, które zbieracie prosto z drogi niczym magiczne piłki w platformówce. Slow-Mo, Freeze, EMP Blast brzmi jak czarodziejskie zaklęcia, ale serio, to wasze asy w rękawie. Wyobraźcie sobie: policja zbliża się jak tsunami, a wy klika Slow-Mo i nagle świat zamiera, tylko wy śmigacie dalej jak ninja na motorze. Słabo? Wręcz przeciwnie czujecie się wtedy jak James Bond, ale bez garnituru i z lepszym komputerem pokładowym.

Jakby tego było mało, to możecie rzucać się w niszczenie przeszkód i blokad drogowych, dzięki czemu droga jest bardziej wasza niż przeznaczenie w typowej melodramatycznej telenoweli. Auta? Odblokujecie sobie takie fury, które nawet Fast & Furious by pozazdrościł przynajmniej w tej kolorowej, kanciastej wersji. A całość oglądacie z top-downa z delikatnym przechyleniem kamery, co nie dość, że pozwala mieć oko na całe to zamieszanie, to jeszcze sprawia, że codzienne karambole wyglądają jak dzieło sztuki (albo katastrofa z komputerowych bloków LEGO).

Więc pamiętajcie tu nie ma pauzy, tu nie ma ok, chwila oddechu jest tylko jeden cel: nie dać się złapać i jechać na pełnym gazie. I za każdym razem, gdy myślicie, że to już kres waszej wolności, gra wali w twarz kolejnym pościgiem, kolejną granatową noirówą za plecami. Kto wytrzyma dłużej? Kto ma lepsze nerwy i refleks? No właśnie czy jesteście gotowi zostać królem chaotycznej ulicy, czy raczej zaliczycie szybki crash? GG dla tych, którzy nie wylądują na policyjnych blachach!