Attack Hole Online to gra, która z miejsca wciąga jak czarna dziura w kinie sci-fi, od której nie można się oderwać! Wyobraź sobie, że jesteś na misji w szalonym świecie, gdzie Twoim zadaniem jest... no właśnie, zjadać wszystko, co napotkasz na swojej drodze! Tak, dobrze słyszysz będziesz ogromnym worem na śmieci, który pożera wszystko, jakby jutro miała zniknąć pizza w lokalnej pizzerii!
W tej grze nie ma czasu na nudę. Zaczniesz od małych przedmiotów, a z biegiem czasu twój czarny otwór urośnie do monstrualnych rozmiarów. Brzmi jak typowy piątkowy wieczór, nie? Kiedy po raz pierwszy odpaliłem tę grę, poczułem dreszczyk emocji w końcu miałem szansę stać się największym pożeraczem w historii gier! Dźwięki były tak realistyczne, że przez chwilę pomyślałem, iż sam zjadłem coś, co nie powinno się w moim żołądku znaleźć.
Grafika w Attack Hole Online jest przyjemna dla oka, a otoczenie przypomina kolaż z memów internetowych i niecodziennych sytuacji, które mógłby zobaczyć wyłącznie twój znajomy streamer. Możesz grać online z innymi graczami lub spróbować swoich sił w trybie solo. I tu pojawia się mój ulubiony detal rywalizacja! Czy jest coś lepszego niż widzieć, jak Twoi kumple próbują Cię prześcignąć, a Ty pożerasz ich jak popcorn na seansie?
Ogromną zaletą tej gry jest możliwość kooperacji. Możesz łączyć siły z innymi graczami, co tworzy niesamowite, chaotyczne sytuacje, które przypominają zabawę w piaskownicy, kiedy każdy chce pokazać, kto jest prawdziwym królem piasku. Pamiętam, jak jeden z moich przyjaciół wpadł w szał, gdy zjadłem jego ulubiony obiekt... Chyba tak było? Tak czy inaczej, śmiechu było co nie miara!
Generalnie, Attack Hole Online to gra, która potrafi odciągnąć Cię od codzienności i dostarczyć solidnej dawki adrenaliny. Możesz mieć problem z powrotem do rzeczywistości, gdy zaczynasz dostrzegać, że pożeranie wszystkiego na drodze staje się Twoim nowym hobby. A kto nie chciałby być największym żarłokiem w wirtualnym uniwersum? Przygód w tej grze jest tak wiele, że czasem zapominam, co chciałem zrobić po jej skończeniu... Może zjeść coś? No cóż, do następnej gry!