Gotowi na zimowy szalony lot? Witajcie w Snowflight, gdzie sterujecie ptakiem, który z pewnością nie jest nudnym gołębiem z miejskiego rynku! Zamiast tego rozkoszujcie się niesamowitym doświadczeniem latania po oszronionych krajobrazach, które przypominają bajkę o Królowej Śniegu, tylko bez posępnego humoru. Wyobraźcie sobie, że unosicie się nad ośnieżonymi wzgórzami i iglastymi lasami, które aż proszą się o odkrycie...
W Snowflight czekają na was różnorodne tryby gry – każdy z nich to jak inna czapka na krótki, zimowy dzień. Możecie wyruszyć na eksplorację, podczas której poszukacie ukrytych skarbów (a kto nie kocha skarbów, prawda?). Albo wezmę udział w emocjonujących zawodach, które sprawią, że serce zabije wam mocniej. Tak, w końcu można poczuć się jak w grze wyścigowej, tylko że bez spalonych opon i kraks!
Każdy tryb oferuje unikalne wyzwania, co oznacza, że nigdy nie będziecie się nudzić. Czułem dreszczyk emocji, gdy pierwszy raz z wystrzałową prędkością leciałem w dół z górki jakbym był superbohaterem, tylko bez szerokiego zarobku na filmach. Ale poważnie – sprawdzenie swojego kunsztu w różnych aspektach gry to czysta przyjemność. To jak rozpakowywanie prezentu na Boże Narodzenie, ale zawsze trafiasz na coś fajnego!
Nie zapomnijcie o prostych, ale bardzo skutecznych kontrole – wystarczy ruszyć myszką, żeby skierować swojego ptaszka w odpowiednią stronę. A przycisk lewego myszy? No cóż, to po prostu wasza tajna broń do przyspieszania (ponieważ kto nie chce latać jak szalony?).
Generalnie, Snowflight to śnieżna gra, która odstresowuje, czy to solo, czy w grupie. Spotkacie innych graczy, z którymi możecie konkurować lub współpracować. To oczywiście przypomina mi o mojej ostatniej głupkowatej bitwie ze znajomymi, która skończyła się śmiechem i ... ehm, drobnymi kłótniami o to, kto lepiej lata (oczywiście, że ja!). So, przyszykujcie się na śnieżne przygody i zapomnijcie o stresie, bo w Snowflight to Wy jesteście wiatrem!