Wyobraź sobie świat, w którym księżniczki e-girls i soft girls walczą o palmę pierwszeństwa w królestwie stylu, a Ty stajesz się częścią tej przepięknej bitwy! Princess e-Girl vs Soft Girl to gra, która zabiera Cię w podróż przez krainę pełną kolorów, mody i... no cóż, przygód, których nie zapomnisz. Gotowy na to?
Kiedy pierwszy raz uruchomiłem tę grę, czułem się jak dziecko w sklepie ze słodyczami – tyle możliwości! Do wyboru masz różnorodne stylizacje, od olśniewających sukienek po nieco bardziej alternatywne outfity, które wykręcają mózg na prawo i lewo. Wybierasz swoją postać i... zaczyna się prawdziwa zabawa. Z jednej strony masz e-girls z ich neonowymi kolorami, a z drugiej soft girls – no, te to naprawdę potrafią zmiękczyć serca. Każda postać ma swoje unikalne zdolności, które wprowadzają do gry naprawdę ciekawe mechaniki!
Gra oferuje wiele trybów, w tym kooperację, gdzie możesz razem z przyjaciółmi stawić czoła wyzwaniom w trybie online. Wyobraź sobie, że siedzisz z kumplami, a każdy z Was ma na sobie zupełnie inny styl. Czy to nie brzmi jak marzenie? No, chyba że Twoi znajomi to hardkorowi gracze, a Ty dopiero zaczynasz swoją przygodę... Wtedy może być różnie!
W trakcie rozgrywki, dźwięki są tak realistyczne, że miałem wrażenie, jakbym był na modowym show. Trochę jak w Project Runway, tylko że zamiast złości na modeli, miałem ochotę na skakanie z radości. Czułem dreszczyk emocji, gdy moja postać zdobywała punkty za stylowe kombinacje, a na czacie wybuchały fruwające emoji. To były czasy…
Generalnie, z początku myślałem, że gra będzie tylko kolejnym klonem modowych symulatorów. Ale teraz uważam, że Princess e-Girl vs Soft Girl jest naprawdę unikalna. Patrząc na inne tytuły, jak The Sims czy Animal Crossing, ta gra ma swój własny, niepowtarzalny styl. Życie w cyfrowym świecie mody? Tak, proszę!
Na pewno nie jest to gra dla każdego, ale jeśli lubisz modę, kolorowe wyzwania i odrobinę szaleństwa, to musisz spróbować. Możesz być księżniczką, która ratuje świat mody przed nudą – a kto nie marzy o tym, żeby być bohaterem swojego własnego stylowego uniwersum?