Wyobraź sobie, że wsiadasz za kierownicę swojego ulubionego bohatera z Nickelodeon i ścigasz się na szalonych torach, które przypominają bardziej lunapark niż klasyczny wyścig. Nickelodeon: Wyścigi gwiazd to gra, która sprawia, że serce bije szybciej, a adrenalina skacze jak młody kangur na trampolinie. To raj dla fanów kreskówek, którzy zawsze marzyli o tym, by zmierzyć się na torze z postaciami, które znają z telewizji.
W grze wybierasz spośród całej plejady ikon Nickelodeon – od SpongeBoba po Fairly OddParents. Każda postać ma swoje unikalne umiejętności, które mogą nieco zmienić przebieg wyścigu. To trochę jak w Mario Kart, ale z większą ilością bananów... pardon, z nickelodeonowymi wibracjami! Zaczynasz od prostych torów, a z czasem otwierają się nowe, bardziej szalone lokacje, które przypominają sceny z Twoich ulubionych odcinków.
Gdy pierwszy raz uruchomiłem tę grę, czułem dreszczyk emocji, jakbym miał stanąć do walki o ostatnie kawałki pizzy na imprezie u kolegi. Tylko, że zamiast pizzy, stawką były wyścigi z moimi ulubionymi postaciami. Już na starcie dostajesz do dyspozycji różnorodne pojazdy – od śmigających skuterów po zakręcone samochody, które wyglądają, jakby były wyciągnięte prosto z kreskówkowego uniwersum. Jeśli chodzi o grafikę, to jest ona tak kolorowa i przyjemna, że przypomina mi najlepsze chwile z dzieciństwa.
Wyścigi odbywają się na zróżnicowanych torach, które pełne są pułapek i niespodzianek – czasem czujesz się jakbyś był w wesołym miasteczku, innym razem jak w labiryncie pełnym niebezpieczeństw. I zgadnij co? Możesz zagrać z kumplami! W trybie wieloosobowym czasem nawet nie wiesz, co się dzieje, gdy wszyscy rzucają na siebie przedmioty jak w walce o ostatni kawałek tortu. Odrobina zdrowej rywalizacji zawsze dobrze wpływa na relacje, prawda?
Generalnie, Nickelodeon: Wyścigi gwiazd to tytuł, który zaskakuje swoją lekkością i humorem. Choć czasem miałem wrażenie, że wyścigi przybrały formę niezłej komedii, w której każdy może być błaznem. I wiecie co? Może to jest właśnie to, czego nam potrzeba w dzisiejszym świecie, pełnym poważnych spraw i wiadomości. Chyba tak było?
Na koniec, jeśli masz ochotę na szaloną zabawę w towarzystwie ulubionych bohaterów, to gorąco polecam Nickelodeon: Wyścigi gwiazd. To gra, która przypomina mi, że czasem warto po prostu się rozerwać i na chwilę zapomnieć o dorosłym świecie. Gotowy na jazdę pełną śmiechu i emocji? No to wsiadaj!